To, jak wygląda nasza cera i czy zmagamy się z jakąś chorobą dermatologiczną, zależy w dużej mierze od stanu naszej mikroflory. Czy wiesz, że twoją skórę, jelita, jamę ustną i wiele innych rejonów organizmu zasiedlają różnego rodzaju mikroorganizmy? Większość z nich nie jest szkodliwa, wręcz przeciwnie, to wdzięczni nam goście, którzy chronią nas przed prawdziwymi patogenami. Czy wiesz, że w jelitach masz 1,5 kg różnego rodzaju bakterii, grzybów i wirusów? Dopóki przeważają te „dobre”, cieszysz się doskonałym zdrowiem i idealnym stanem cery. Gorzej, gdy dojdzie do zachwiania stosunków jakościowo-ilościowych mikroflory. Wówczas namnażać mogą się groźne patogeny. Jak bakterie wpływają na stan naszej cery?
Dlaczego po antybiotykoterapii masz pryszcze?
Naukowcy zauważyli, że po antybiotykoterapii, wiele osób ma suche łuski skóry lub pryszcze. Zaczęli się głębiej przyglądać temu zjawisku. Zauważyli, że antybiotyki nie tylko niszczą patogeny, które nas zaatakowały, ale też dobre bakterie kwasu mlekowego. W rezultacie na skórze zaczyna namnażać się obca mikroflora, która nie zawsze jest korzystna dla naszej cery.
Dlaczego antybiotyk nie pomaga na grypę?
Nie oznacza to jednak, że chcemy cię zniechęcić do sięgania po antybiotyki. Nic bardziej mylnego. Dzięki antybiotykom może pokonać anginę, bakteryjne zapalenie krtani etc., czyli silne infekcje bakteryjne, z którymi organizm sam by sobie nie poradził. Po antybiotyki sięgaj wtedy, gdy jest to medycznie uzasadnione. Pamiętaj, że tego typu leki zwalczają wyłącznie bakterie, wobec wirusów są całkowicie nieskuteczne. Dlatego nie ma sensu łykać antybiotyków przy zwykłej grypie.
Po antybiotyku stosuj probiotyk
Jeśli bierzesz antybiotyki, musisz też pomyśleć o mikroflorze. Aby miała prawidłowy skład, sięgnij po probiotyk, czyli preparat zawierający żywe, starannie wyselekcjonowane szczepy bakterii o udokumentowanym działaniu prozdrowotnym na organizm człowieka. Spośród probiotyków dostępnych bez recepty wybierz ten mający status leku OTC. Zawiera on standaryzowaną, czyli ściśle określoną ilość bakterii kwasu mlekowego.
Dobre bakterie kwasu mlekowego
Probiotyk zazwyczaj zawiera ograniczoną liczbę szczepów bakterii. Warto więc włączyć do diety mleczne wyroby fermentowane oraz kiszonki. W Rosji panuje zwyczaj kiszenia wszystkich możliwych warzyw, w tym nawet papryki czy pomidorów. Dzięki dobrym bakteriom kwasu mlekowego pochodzącym z kiszonek warzywnych, mieszkańcy wschodniej Rosji cieszą się stosunkowo dobrym zdrowiem. Rozwiązaniem godnym uwagi jest też picie mlecznych wyrobów fermentowanych takich jak kefir, jogurt czy maślanka. Zawierają one żywe szczepy bakterii kwasu mlekowego i są nieco lepiej przyswajane przez organizm niż szczepy z probiotyków sprzedawane w formie liofilizatów. Liofilizacja jest jedną z najlepszych metod przechowywania, ale nawet ona cechuje się pewnymi stratami. Nie wszystkie bakterie są w stanie „obudzić się żywe” z liofilizatu, że zastosujemy taki kolokwializm.
Dlaczego trądziku nie należy leczyć antybiotykiem?
Jeśli borykasz się z trądzikiem, nie powinnaś go leczyć żadnym antybiotykiem. Ten może dać chwilową poprawę, ale stan cery szybko się pogorszy po odstawieniu leku, bo mikroflorę znowu zaczną tworzyć złe bakterie. Lepiej podejść do problemu kompleksowo. Określić, czy nie cierpimy na tolerancję pokarmową, zespół nieszczelności jelit, alergię pokarmową lub któryś ze stosowanych kosmetyków zwyczajnie nam nie szkodzi, naruszając naturalną barierę hydrolipidową i wyniszczając naturalną mikroflorę. Czasem trądzik ma podłoże endokrynologiczne i żadne antybiotyki na to nie pomogą, konieczne jest wdrożenie odpowiedniego leczenia hormonalnego.
*Treści zawarte na serwisie czystaskora.pl mają wyłącznie charakter informacyjny. Żadna z nich nie zastąpi wizyty u lekarza, psychologa czy konsultacji leku z farmaceutą. Misją portalu jest działanie informacyjno-edukacyjne. Zanim skorzystasz z porad zawartych w naszym serwisie, zwłaszcza tych o charakterze medycznym, skonsultuj się z lekarzem lub specjalistą z danej branży. Administrator portalu czystaskora.pl nie ponosi odpowiedzialności za wykorzystanie w praktyce treści opublikowanych na stronie.